sobota, 23 lipca 2016

Na blogu wakacje...ale nauczyciele w domu pichcą

Pierogi z jagodami - milion glutenu i radość sezonowa:) 

dzisiejszy blog jest napisany przez panią od historii stąd też przechodzi on automatycznie do historii boga:)

Ciasto na pierogi z mąki pszennej jaka pod ręką. W tym przypadku była to mąka tortowa i puszysta z dwóch różnych firm.

Składniki: mąka, ciepła woda i sól. Dwa pierwsze na tak zwane oko, sól - szczypty dwie albo i trzy.

Ciasto wyrabia się dość krótko, sprężyste wałkuje na cienki placek i wycina szklanką zgrabne krążki.
 Potem skleja zgrabne pierożki. (Jagody najlepiej wymieszane z mąką!) 
I wrzuca na wrzącą, osoloną wodę.

Gotuje się do wypłynięcia na wierzch i po kilkukrotnym powtórzeniu "chyba jeszcze chwilkę".
I...Voilà! 

Pan Master Zbyszek oczywiście zrobiłby piękniejsze i ładniej ozdobione ale nie mam siły czekać do września na nasze cudne szkolne obiadki... A sezon na jagody w pełni!

Dziękuję za dopuszczenie mnie do bloga!
Przyjemnego jagodowania i pierogowania!
BMG


1 komentarz:

  1. potwierdzam sezon jagodowy w pełni.... przypomniało mi się, że czas się wprosić do pewnej Kami na pierogi, tak apetycznie wyglądają te na zdjęciu..... :)

    OdpowiedzUsuń